Pages

Almost done...


Zdarza mi się, że mam dość już pewnych zdjęć. Nie mam ochoty na ponowne eksploatowanie tego samego tematu, wpadam w pewien marazm i czuję wypalenie. Dość. Wraz z końcem tego roku popełnię ostatnie fotografie do mojego długoterminowego projektu, który ciągnę od kilku lat. Będzie album i wystawa. Mam nadzieję, że do wiosny się uda wszystko ogarnąć. Trzymajcie kciuki. 

2 comments:

 

All rights reserved. Don't use my pictures without permission.